Hej. Czy tylko mnie ten czas tak szybko leci? Nie dawno był maj, a teraz już koniec lipca. Są to moje najdłuższe wakacje i zdecydowanie poświęcam je na podróże i totalne wyluzowanie się. Zdążyłam być już we Włoszech, Londynie, w Ustroniu/Wiśle z moim chłopakiem(coś pięknego wyjechać gdzieś ze swoją drugą połówką), a jeszcze czeka mnie Malta, koncert Rihanny w Warszawie i jeszcze coś we wrześniu. Kocham podróżować, jest to dla mnie odskocznia od wszystkiego. Jeśli będę miała taką możliwość to zawsze będę odkładać pieniądze na wyjazdy za granicę i na koncerty. Jest jeszcze tyle pięknych miejsc, które chciałabym zobaczyć i zwiedzić. A wy macie jakieś ulubione/wymarzone miejsca?
W dzisiejszej notce chciałabym pokazać wam moją kolejną ulubioną sukienkę tego lata, która również nadaje się na wiele okazji. Zamawiajac ją myślałam, że to kombinezon, a tu taka niespodzianka. Łowickie, niebieskie wzorki idealnie pasują do całokształtu sukienki. Do tego buty na koturnie i można śmigać.
♥♥♥
Dziękuje za każdy komentarz oraz obserwację, oczywiście odwdzięczam się tym samym :)